STEPHEN MARLEY w poniedziałek kilka minut przed godz. 3:00 zakończył swój występ. Było to ostatni koncert na dużej scenie podaczas festiwalu. Piotr Kolaj, dyrektor festiwalu ze sceny podziękował wszystkim za obecność i wspólną zabawę. W tym samym czasie na Green Stage trwał jeszcze ostatni występ. Muzyka w namiocie rozgrzanym do czerwoności przez DANCEHALL MASAK-RAH umilkła po godz. czwartej nad ranem
Na konferencj prasowej która odbyła się po godz. 21 w niedzielę Mirosław "Maken" Dzięciołowski rzecznik prasowy festiwalu, Piotr "Piter" Kolaj dyrektor festiwalu oraz burmistrz Ostródy Olgierd Dąbrowski odpowiadali na pytania dziennikarzy. Według organizatora podczas tegorocznej edycji na festiwalu pojawiło się około 10 tys. gości. Z kolei burmistrz Ostródy przekonywał, że w samym mieście w związku z festiwalem mogło się pojawić nawet drugie tyle przyjezdnych. Padło też pytanie o przyszłoroczną edycję, niestety nie usłyszeliśmy jednoznacznej odpowiedzi. Według burmistrza jest wielce prawdopodobne, że przyszłoroczny festiwal odbędzie w innym miejscu, choć jak dodał nie można wykluczyć, iż ponownie zagości w koszarach. Piotr Kolaj dodał, że myśląc o rozwoju festiwalu naturalną rzeczą jest przeniesienie go w inne miejsce.
Festiwal jak zawsze przebiegał spokojnie. Przez cztery dni każdy znalazł coś dla siebie. Naszym zdaniem Mr Vegas, który grał w sobotę i całkowicie porwał publiczność dał najlepszy koncert na dużej scenie podczas tegorocznej edycji festiwalu. Niewątpliwie na uwagę zasługuje wstęp STAR GUARD MUFFIN z Kamilem Bednarkiem, który przyciągnął ogromną rzeszę młodszych fanów muzyki reggae.
Zobacz zdjęcia z festiwalu Ostróda Reggae Festival 2011:
Piątek - 12 sierpnia 2011
Sobota - 13 sierpnia 2011
Niedziela - 14 sierpnia 2011