Co dalej z basenem

ilustracjaW środę 6 marca odbyło się zebranie Rady Osiedla Centrum. W trakcie spotkania mieszkańcy usłyszeli m.in. nowe informacje na temat basenu. Sprawa poprzedniego wykonawcy nadal nie jest zakończona. W zależności od rozwoju sytuacji w bardzo optymistycznym wariancie uruchomienie basenu nastąpi w wakacje. W pesymistycznym wariancie może to być jesień tego roku. Prace na pewno zakończą się w tym roku.

 

Naczelnik wydziału inwestycji Urzędu Miejskiego w Ostródzie Wojciech Spittal mówił, że pod koniec realizacji umowy wykonawca nie chciał wykonywać prac. Przyszła co prawda refleksja i firma wyraziła wolę dokończenia prac, jednak zaległości i niedotrzymanie terminu doprowadziły do odstąpienia umowy.

Urząd obowiązuje prawo zamówień publicznych. Sytuacja na rynku nie jest korzystana. Trudno wyrokować, jak i kiedy zakończą się postępowania. Jakość wykonania części prac na basenie jest tak zła, że będzie to wymagało ich rozebrania i wykonania od nowa. Mowa tu m.in. o płytkach, spoinowaniu, malowaniu. Jak usłyszeliśmy –„Sposób wykonania był niespotykany”. Przykre jest też to, że największą szkodę w wykonaniu basenu ma na koncie jeden z ostródzkich podwykonawców. Oczywiście winę za to finalnie ponosi generalny wykonawca.

Co do kwestii funkcjonowania nie usłyszeliśmy żadnych konkretów. Jedno jest pewne, musi być wyłoniony zewnętrzny operator. Miasto musi zagwarantować 4 etaty dla ratowników. Gdy nie uda się wyłonić w postępowaniu żadnej zewnętrznej firmy, wtedy będzie rozważana opcja z przekazaniem zadania dla miejskiej spółki lub Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji. Nie usłyszeliśmy żadnej deklaracji dotyczącej cen na basenie.