W piątek po raz kolejny rytmy reggae rozbrzmiewały w Ostródzie. Tym razem za sprawą koncertu grupy Habakuk. Po długiej przerwie zespół ponownie wystąpił przed ostródzką publicznością. Na koncert przybyła spora grupa osób, choć trzeba przyznać, że koncerty w klubie Młyńskie Koło przyciągały liczniejszą widownię. Nie oznacza to jednak, że koncert był słaby. Przeciwnie, publiczność bawiła się doskonale i bez ścisku mogła bujać się w rytm znanych utworów z repertuaru Habakuk.
Czwartek, 18 czerwca 2009, godz. 8:20. Pod zamek i na parking od strony Placu Tysiąclecia podjeżdżają wozy strażackie. Strażacy wyjmują i rozwijają węże, następnie w pośpiechu podłączają do pomp. Już po kilku minutach na dach zamku podawany jest silny strumień wody. Na dziedziniec strażacy wynoszą poszkodowanego i udzielają mu pierwszej pomocy. Na szczęście to tylko ćwiczenia. Strażacy po raz kolejny doskonalą swoje umiejętności, tym razem ćwiczenia odbyły się na zamku w Ostródzie.
W sobotę 27 lipca o godzinie 19 rozpoczął się nocny etap wyścigu. Wystartowało ponad 70 załóg. Wywrotki, trudne podjazdy to codzienność podczas takich wyścigów. Nie zabrakło emocjonujących momentów a fani byli wyraźnie zadowoleni ze zmagań załóg i dopingowali zawodników na całej trasie.
Tuż po godz. 18 zawodnicy z całej polski spędzili czas na szlifowaniu techniki przed zbliżającymi się zawodami. Efektowne wyskoki i pokonywanie przeszkód to część treningu. Było widowisko i zabawnie. Jeden z zawodników zapatrzył się (przypuszczalnie na naszego fotoreportera) i zakończało się to dla niego zderzeniem z boją. Na szczęście obyło się bez ofiar.
Świetny koncert Tabu wspaniale rozbujał publiczność i przygotował na występ grupy Bakshish. Kto nie był niech żałuje.