EURO wybory

Kampania samorządowa za pasem. Ulice miasta przystrojone w banery wyborcze kandydatów na fotel burmistrza. Spoglądają z nich mniej lub bardziej uśmiechnięte twarze kandydatów zachęcając nas swoimi hasłami do głosowania. Wśród nich są również banery, na których nie zobaczymy haseł wyborczych. Za to jak oświadcza pełnomocnik Komitetu Wyborczego Wyborców Jana Nosewicza znajdziemy na nim słowa kojarzące się z walutą Euro.

Co, komu i z czym się kojarzy?
"EURO Ostróda 2012. Marsz, Marsz Dąbrowski." Taki napis widnieje na banerach wyborczych kandydata na burmistrza Ostródy Olgierda Dąbrowskiego. Na tle innych kandydatów ocena wizualna pierwszej wersji baneru wypadła słabo. Osoby, które zajmują się zawodowo grafiką i plastyką nie pozostawiają suchej nitki na tym projekcie graficznym, choć jak się potocznie mawia o gustach się nie dyskutuje. Mnie natomiast zainteresowała jedna linijka z tego materiału wyborczego a mianowicie napis "EURO Ostróda 2012". Żeby sprawa była jasna, dla tych, co nie mieli okazji zobaczyć wyjaśniam, że w napisie Euro i 2012 znajdują się piłki. Te piłki mają sugerować. Właśnie, co mają sugerować i czy w ogóle mają coś sugerować? Lubię mieć jasną sytuację, więc zapytałem. Według Cezarego Wawrzyńskiego pełnomocnika Komitetu Wyborczego słowo EURO kojarzy mu się jednoznacznie ze wspólną walutą europejską i jak dodaje nie jest w tym odosobniony. Pytam zatem czemu na banerze nie ma monety euro zamiast piłki? Również napis Ostróda ma się kojarzyć z perłą Mazur, co akurat nie wymaga wyjaśnień. Natomiast 2012 według pełnomocnika może kojarzyć się z …rokiem 2012. Z kolejnej odpowiedzi dowiedziałem się, iż Euro 2012 jednoznacznie kojarzy się pełnomocnikowi z Mistrzostwami Europy w Piłce Ręcznej. Być może mistrzostwa w Serbii mają coś wspólnego z ostródzką kampanią wyborczą przed wyborami samorządowymi, jednak ja takich powiązań nie dostrzegam. Zastanawia mnie brak jasnej odpowiedzi, z czym należy kojarzyć napis "Euro Ostróda 2012" i co autor miał na myśli. Na pytanie, czy zamieram komitetu było wywołanie jednoznacznych skojarzeń z mistrzostwami Euro 2012 i udziałem Ostródy jako centrum pobytowego uzyskałem lakoniczną odpowiedź - Co się komu z czym kojarzy to jego sprawa. Przyznam, zaskakująca odpowiedź. Odnoszę wrażenie, że komitet lub raczej jego pełnomocnik nie chce otwarcie przyznać, jaki był prawdziwy zamysł.

Skojarzenia to trudny temat
Zapytają państwo dlaczego skojarzenia są istotne? Otóż są istotne ponieważ UEFA zastrzegła znaki towarowe słowno-graficzne mające związek z mistrzostwami EURO 212 i jak czytamy w dokumentach nie wolno ich wykorzystywać w dowolny sposób.
Zgody nie ma o czym również poinformował mnie pełnomocnik KWW Jana Nosewicza w swojej odpowiedzi przytaczając z kolei odpowiedź ze spółki EURO 2012 Polska Sp. z o.o:
UEFA i EURO 2012 POLSKA Sp. z o.o., korzystając z zapisów umów hotelowych i stadionowych, nie wyrażają zgody na używanie poniższych zwrotów i logotypów: "UEFA",   "UEFA EURO 2012",   "EURO 2012",    "CENTRUM POBYTOWE EURO 2012", "CENTRUM POBYTOWE UEFA EURO 2012",   oraz logotypów "UEFA EURO 2012", "UEFA"   we wszystkich typach nośników reklamy zewnętrznej, telewizyjnej, prasowej, internetowej i radiowej, produkcji wszelkiego rodzaju materiałów promocyjnych, reklamowych i gadżetów co najmniej do dnia 31.12.2011roku.
To wiele tłumaczy, choć nie musi.
Dokumenty UEFA nie są objęte tajemnicą, więc można swobodnie do nich dotrzeć i przeczytać:
Oznaczenia takie jak np.: "Poland Ukraine 2012" ("Polska Ukraina 2012") czy  "EURO 2012" są znakami towarowymi. Stanowią wyłączną własność UEFA. Jakiekolwiek nawiązanie w całości lub w części do graficznych symboli, wyrazów, które stanowią przedmiot ochrony znaków towarowych będących własnością UEFA lub jakakolwiek ich modyfikacja, stanowi bezprawne użycie tych znaków. Chyba, że UEFA udzieli zgody lub licencji na korzystanie z nich.
Czy zatem napis "Euro Ostróda 2012" z piłkami stanowi modyfikację znaku towarowego Euro 2012? Może, choć nie musi. Dlatego o ocenę poprosiłem osobę właściwą w tej materii. Koordynator Krajowy ds. własności intelektualnej PL.2012 udzielił odpowiedzi na pytanie i załączone zdjęcie baneru, oto ona:
"Jakiekolwiek znaki towarowe należące do UEFA, jak również oznaczenia jednoznacznie kojarzące się z Euro 2012, nie mogą być używane w żadnej działalności politycznej, w tym oczywiście także w kampaniach przed wyborami samorządowymi. "
"Załączony przykład jak najbardziej jest nieuprawnionym użyciem znaku towarowego Euro 2012. "

Może to zatem stać w sprzeczności ze stanowiskiem pełnomocnika komitetu wyborczego, który usilnie przekonuje o braku wykorzystania zastrzeżonych znaków towarowych bądź skojarzeń z nimi. Może, lecz nie musi. Wiadomo przecież, że skojarzeń może być wiele.

CDN
Z pewnością gier słownych i figur retorycznych doświadczymy jeszcze nie raz przed wyborami i po nich. Należy jednak zadać pytanie, czy brak jednoznacznych odpowiedzi, zabawa z wyborcami to właściwa droga. Czy komitet znalazł drogę do promocji omijając niewygodne zapisy ze strony UEFA, czy jest to zupełnie przypadkowe i niezamierzone zestawienie słów? Przejrzystość, gra fair play wydają się dziś nic nie znaczącymi sloganami, których nikt nie respektuje. Czyżby kolejny raz wszystko sprowadzało się do nabierania i przysłowiowego puszczania oczka do wyborców. Nie mam nic przeciw Euro i cieszę się z roli Ostródy w tym wydarzenia jednak mam mieszane uczucia co do takich tanich chwytów reklamowych.

Najwyraźniej ktoś tu chyba leci z nami w … "piłki".

Zastrzeżone znaki towarowe związane z UEFA EURO 2012 - http://www.2012.org.pl/pl/aktualnosci/komunikaty-prasowe.html