Nadleśnictwo uspokaja w sprawie wycinki

ilustracjaJeden z naszych czytelników zwrócił uwagę na wycinkę drzew w lesie nad jeziorem Jakuba przy Drodze Krajowej nr 15. Podejrzenia padły na deweloperów, którzy szykują miejsce pod nowe domy. Sprawdziliśmy u źródła, żadnych domów tam nie będzie.

Po sygnałach naszych czytelników zwróciliśmy się do Nadleśnictwa Miłomłyn z prośbą o szczegółowe informacje na temat trwającej wycinki. Okazuje się, że to planowa wycinka. Leśnicy uspokajają i zapewniają, że w miejscu wyciętych drzew zostaną zasadzone dęby.

W odpowiedzi udzielonej przez Nadleśniczego Wiesława Stachowicza czytamy:

Powierzchnia została zaplanowana do wycinki w związku z wiekiem, jaki został osiągnięty przez rosnące na niej drzewa – ok. 140 lat.
W tym wieku drzewa przestają już tak intensywnie przyrastać, ale ich drewno nadal jest pełnowartościowe, dlatego może być z powodzeniem wykorzystane jako surowiec w przemyśle drzewnym.
Jednocześnie w tym okresie obserwujemy pojawianie się odnowienia naturalnego, co jest dla nas kolejnym sygnałem do konieczności wycinki starego i pielęgnowania młodego - kolejnego pokolenia lasu.

Wycinka będzie przebiegała w kilku etapach:
Pierwszy polega na usunięciu jednym cięciem drzew na tzw. gniazdach, w przypadku tej powierzchni będzie to tylko jedno gniazdo, czyli powierzchnia zbliżona kształtem do elipsy o wielkości 0,33 ha. Na gnieździe zostanie sztucznie posadzony dąb, który będzie stanowił, wraz z odnowieniem naturalnym, nowe pokolenie lasu.
W kolejnych latach przeprowadzimy stopniową wycinkę pozostałej części lasu. Ma ona na celu zapewnienie optymalnego wzrost i rozwoju drzewek pochodzących z odnowienia naturalnego (nasion) gatunków drzew obecnie ustępujących.
Na 0,30 ha obszaru położonego wzdłuż brzegu jeziora pozostawiono stary drzewostan; strefa nie będzie objęta żadnymi pracami, aż do naturalnej śmierci i rozkładu drzewostanu.
Prace w tej części lasu, ze względów bezpieczeństwa objętej czasowym zakazem wstępu, odbędą się na pow. 1,07 ha.
W przewidywalnej przyszłości powierzchnia pozostanie lasem co oznacza, iż nie będzie przeznaczona pod zabudowę.

Przy tej okazji zachęcamy do obejrzenia materiałów przygotowanych przez Nadleśnictwo Miłomłyn.